Skocz do głównej treści strony
PCEN

Zmiany? TO LUBIĘ!

Zmiany? TO LUBIĘ!

Przestrzeń edukacyjna powinna każdego dnia zapraszać dzieci/młodzież do radzenia sobie ze zmianami, do dostrzegania w nich szansy na własny rozwój, do odnajdywania w zmianie zdolności określania swoich możliwości, a nie przeszkód. Umiejętność podchodzenia do zmian to okazja do kształtowania wielu kompetencji, m.in.:

- samodyscypliny w realizacji planów,

- działania z pełnym zaangażowaniem,

- udzielania pomocy innym,

- uczenia się z chęcią i zaangażowaniem,

- przyjmowania zmian z otwartością i optymizmem,

- kreatywności.

INSPIRACJE do zajęć:

- Daniel Hunziker „Kompetencje bez tajemnic”,  Wyd. Dobra Literatura

- Alex Rovira „Opowieści dla dzieci, które chcą uwierzyć w siebie”, Wyd. Czarna Owca

- Beth Cox, Vicky Barker „Buduję swoją pewność siebie!”, Wyd. smartboks

 

1. Zajęcia rozpoczynamy od odczytania historii pt. „Orzeł, który nie chciał latać. Kiedy nie masz wyjścia i musisz skoczyć” z książki „Opowieści dla dzieci…”, która opowiada o królu lubiącym ptaki. W swoim pałacu miał ogród, a w nim skrzydlaty raj, w którym – gdy nie zajmował się rządzeniem – spędzał każdą wolną godzinę. To dawało mu dużo szczęścia. Ale wśród pięknych ptaków… „Jeden z nich nie umiał ani śpiewać, ani mówić. Miał szorstkie pióra w kolorze brudnego brązu. Cały czas siedział na gałęzi i nic nie robił. Był to orzeł”. Pojawiło się pytanie o to, po co trzymać go w pałacu, jeśli nie ma z niego pożytku. Pytanie sprawiło, że próbowano zaradzić „problemowi”, bo ptak również nie chciał latać. Pojawiali się kolejni „lekarze” oferujący pomoc, mi.in. chroniono ptaka pod specjalnym dachem przed burzami, dawano mu najlepsze jedzenie, pałacowi muzycy grali tylko dla niego. Przywołani przez króla treserzy mówili, że młody orzeł powinien mieć u boku starszego ptaka, który nauczyłby się latać, inny z kolei sam chciał uczyć orła latania, ale spadł i mocno się poturbował. Wszystko na nic. „Władca stracił już nadzieję oraz dużo pieniędzy. – Będę musiał go zabić – powiedział pewnego ranka młodemu służącemu. – Daje zły przykład pozostałym ptakom!”.

Tu na chwilę warto przerwać czytanie opowieści i zapytać uczniów_uczennice o to, jak – wg nich – potoczy się historia.

Dzieci podczas moich zajęć snuły rozważania o tym, że król nie powinien był zmuszać młodego orła do niczego, ale pozwolić mu spokojnie działać. Inni twierdzili, że zapewne pozbędzie się „intruza”. Jeszcze inni mieli nadzieję, że ptak wie przecież, jak się lata i na pewno to zrobi, tylko we właściwym czasie, na swój własny sposób.

Wracamy do opowieści z książki… „Służący, który zżył się z ptakiem, poprosił króla, by dał mu ostatnią szansę (…). W południe król został wezwany do ogrodu. Oczy prawie wyszły mu z orbit! Nie mógł uwierzyć w to, co widział… Jego orzeł królował na niebie. Leciał pośród chmur, a skrzydłami niemal dotykał słońca”. Kiedy władca zapytał, jak służący tego dokonał, ten odparł: „- To było proste (…) – Uciąłem gałąź” (Tamże, s. 9 – 12).

Opowieść o wychodzeniu poza schematy myślenia zaintrygowała uczniów. Refleksjom nad postawą bohaterów: króla, treserów, służącego, orła nie było końca.

2. W kolejnej części lekcji zastanawiamy się nad zmianami, wyzwaniami, przed którymi być może teraz stoimy: rozpoczęcie nauki w nowej szkole, zmiana klasy, znalezienie nowych przyjaciół, wstąpienie do drużyny, do chóru, zespołu.

Postanowiliśmy być „Mistrzami zmian”, a zachęciła nas do tego książka „Buduję swoją pewność siebie” (seria książeczek to nasze podręczniki na godziny wychowawcze). Dzieci (te, które chciały) podawały przykłady, kiedy w ich życiu dokonywała się jakaś zmiana.

- PYTANIE: Jakie towarzyszyły ci uczucia podczas zmian w Twoim życiu?

ODPOWIEDZI dzieci: niepewność, strach, smutek, szczęście.

- PYTANIE: W jaki sposób to Cię wzmocniło?

ODPOWIEDZI: szczęście, bo zobaczyłam, że niepotrzebnie się zamartwiałam; pokonałem lęk; poznałam nowych przyjaciół; zobaczyłam, że wszystko ułożyło się dobrze, poczułam się pewnie; uwierzyłam w siebie.

- PYTANIE: Czego to Cię nauczyło o sobie i innych?

ODPOWIEDZI: warto prosić o pomoc, zauważyłam, że zawsze jest ktoś, kto pomoże, zrozumiałam, że nie można oceniać, jeśli się czegoś, kogoś nie zna, nie widziało.

- PYTANIE: Jaką masz radę dla kogoś, kto niedługo dokona takiej zmiany?

ODPOWIEDZI: bądź pewny siebie, nie poddawaj się, próbuj.

To była kolejna  lekcja z tych BEZCENNYCH. Bo szkoła powinna przede wszystkim pomagać budować wiedzę o sobie opartą na rozpoznawaniu emocji, własnych potrzeb, uczyć odwagi w wyznaczaniu celów, realizowaniu marzeń i radzeniu sobie z wyzwaniami.

 

Justyna Wołoszyk - Brzezińska

doradczyni metodyczna ds. języka polskiego w Pomorskim Centrum Edukacji Nauczycieli w Gdańsku

Przejdź do góry strony